W 1849 roku Traugott Knaut, ówczesny właściciel dóbr Kwaśniowa, wybudował w Cieślinie fryszerkę do kucia żelaza. Było to zabudowanie, w którym znajdował się swego rodzaju mały zakład metalurgiczny (piec), w którym surówka przerabiana była na stal. Fryszerka (fryszernia) składała się z ogniska fryszerskiego, miechów oraz młotów napędzanych kołem wodnym. Fryszerka zlokalizowana była w sąsiedztwie istniejącego stawu w Cieślinie. W dniu 18/30.09.1849 roku dziedzic dóbr zgłosił nowowybudowanę zabudowania do Dyrekcji Ubezpieczeń w Warszawie, celem objęcia ich stosownym ubezpieczeniem. Dzięki zachowanym szacunkom szczegółowym zabudowań możliwe jest dokładne przedstawienie tej budowli.
Wystawiony budynek miał wymiary 22 x 18¼ x 6¾ łokcia. Budowla ta wykonana była z drzewa na przyciesiach w słupy drewniane, ryglami i mieczami związane. Ściany na zewnątrz obite były tarcicami grubości jednego cala. Dach obity był deskami calowymi, podobnie dwa szczyty pionowe na ścianach poprzednich budowli naniesione, wyszalowane były tarcicami. Komin i ognisko w tej fryszerce wymurowany był w miarę potrzeby częściowo z kamienia łamanego, częściowo z cegły palonej na wapno. Komin wzmocniony był linami żelaznymi oraz takimiż pasami pionowymi i poziomymi opleciony. Komin nad ogniskiem wywiedziony był na wysokość 9 łokci od belek oraz zabezpieczony przed wywróceniem za pomocą prętów z kutego żelaz i kapy z blachy żelaznej. Do budynku prowadziły wrota dwustronne ordynarne. Maszyneria wewnętrzna fryszerki wykonana była z budulca ekstra grubego. Wał z kołem zębatym poruszający młot fryszerki miał długość 12½ łokcia oraz średnicę 30 cali. Wał ten spoczywał na dwóch czopach żelaznych, lanych opasanych obręczami żelaznymi, kutymi. Po przeciwnej stronie ogniska znajdował się drogi wał o średnicy 21 cali i długości 10 łokci na którym osadzone były tłoki miechów dające powietrze do ogniska. Miechy składały się tłoków, wentylatorów, trąby wiatr zbierającej i kolana skórzanego. Na zewnątrz fryszerki znajdowało się koło wodne podsiębierne, wykonane z podwójnych bali sosnowych grubości 2 cali. Osadzone było na 4 podwójnych krzyżach, wypełnionych kantówkami z tarcic oraz wzmocnione odpowiednią liczbą śrub i klamer żelaznych. Drugie koło podsiębierne napędzające miechy było identycznie zbudowane. Za pomocą stawideł drewnianych, pogródek i rynnic woda ze stawu była podawana na wały. Woda głęboka była na 3 łokcie. Pogródki i rynnice podawały wodę ze stawu na koła poruszające miech i młot fryszerki. Wykonane one były z drzewa na stosownym kratowaniu i szpondpalowaniu, zaś podłoga, ściany, pogródki i rynnica wycebrowane były balami sosnowymi grubości 2 cali.
Równocześnie z fryszerką wybudowana została szopa na węgle przy fryszerce (z drzewa pod tarcicami) oraz dom dla hutnika (z drzewa pod gontem, z kominem murowanym otynkowanym).
W dniu 27.03/08.04.1851 roku przed rejentem Okręgu Pilickiego Piotrem Pawłem Oleszkiewiczem w Pilicy, Traugott Knaut właściciel Dóbr Kwaśniowa i Dawid Lewicki posiadacz wójtostwa i wielkich pieców w Okradzionowie zawarli obowiązujący od 01.06.1851 roku kontrakt 3-letniej dzierżawy fryszerki w Cieślinie za umówioną kwotę roczną 4.450 złp., czyli 667 rs. 50 kop. Dla potrzeb fryszerki Knaut zobowiązał się dodać corocznie po 1.100 siągów drzewa sosnowego oraz pomieszkanie dla pisarza i dla 5 robotników niezbędne – nie mniej niż 12 morgów dobrej roli na ogrody. W dniu 16.12.1853 roku w wykazie do wykreślenia z ubezpieczeń zabudowań zamieszczona został fryszerka do kucia żelaza wraz z szopa na węgle przy fryszerce. Jako powód podane jest: „… że od lat dwóch czynną być przestała i w jej miejsce piec żelazny wystawiony zostanie”. Więcej na ten temat dowiadujemy się notatki dotyczącej celowości jej wykreślenia sporządzonej przez Wójta Gminy Kwaśniów Jana Drozdzieńskiego, sołtysa Cieślina Bonawenturę Myszora oraz gospodarza rolnego z Cieślina Ignacego Dąbrowskiego w Kwaśniowie w dniu 31.08/12.09.1853 roku.Czytamy w niej: „W skutek niniejszego przez W. Traugotta Knaut Dziedzica Dóbr Kwaśniowa żądania, żeby fryszernia która stała się dla niego blisko lat dwa bez użyteczną, wykreślona z ubezpieczenia została, z powodu: że przystąpił do rozebrania takowej a w miejsce tejże wybuduje Piec Wielki. Wójt gminy udał się do Wsi Cieślin i z tamtejszym sołtysem Bonawenturą Myszorem i Ignacym Dąbrowskim rolnym Gospodarzem przekonał się naocznie: że skład wewnętrzny fryszerni, czyli werk rozebrany iest, mianowicie miechy wyniesione zostały. – Że fryszernia ta iest przysposobioną do rozebrania, i że na miejsce tejże W. Knaut Piec Wielki wybudować zamierza. Po takowem przedstawieniu się Wójt Gminy z Urzędu tudzież Świadkowie wyżej przyczynieni wykreślenia Fryszerni i Szopy z Ubezpieczenia pisanych w Wykazie 37 N. 7 – pod odpowiedzialnością Prawem przypisaną świadczają. …”.